
Nie tak dawno tę wystawę mogliśmy oglądać w warszawskiej Zachęcie, za tydzień wernisaż na Zamku Lubelskim.
Ryszard Kapuściński – mistrz reportażu i pisarz bywał także fotografem. O wiele bardziej znane są jego zdjęcia z Afryki, ale już po śmierci Kapuścińskiego została odnaleziona kolekcja negatywów fotografii robionych w krajach byłego Związku Radzieckiego.
Z kilkuset zachowanych fotografii wybrano 50, które znalazły się na wystawie „Zmierzch Imperium”. Reporter robił zdjęcia w latach 1989 -91. To głownie sceny z wieców w rosyjskich miastach, autor skupia się na pokazaniu zbliżeń twarzy Rosjan. Nie ma na nich radości, raczej spokojne wyczekiwanie na to, co się za chwilę stanie.
Na tej samej wystawie znalazły się także zdjęcia wykonane przez Ryszarda Kapuścińskiego w czasie jego sentymentalnej podróży w 1979 roku do rodzinnego Pińska – pusta droga z drgowskazem Pińsk, wiejskie chaty.
W wyborze fotografii na wystawę brała udział córka Kapuścińskiego – Rene Maisner.
Wernisaż na Zamku Lubelskim odbędzie się w poniedziałek (21 marca) o godzinie 12.
źródło: http://cjg.gazeta.pl/CJG_Lublin/1,110496,9250471,Kadry_Ryszarda_Kapuscinskiego_z_Rosji__Wkrotce_wystawa.html