
1. Andrzej Dybczak „Las duchów” wyd. Nisza, Warszawa 2024
„Las duchów” to książka z gatunku literatury faktu. Jej kanwą jest poszukiwanie informacji o przedmiotach z tak zwanej kolekcji syberyjskiej Muzeum Etnograficznego w Krakowie, przywożonych w XIX wieku przez podróżników, zesłańców, ludzi interesu. W latach 2016-2019 autor kilkakrotnie jeździł na Syberię, rozmawiał z potomkami ludzi, do których takie rzeczy należały. Nieme przedmioty dały początek fascynującym historiom. O współczesnych i dawnych mieszkańcach tamtych terenów, o miejscach i kulturze od dziesięcioleci degradowanych na skutek decyzji podejmowanych w Moskwie. W centrum uwagi Dybczaka jest zawsze czujący człowiek na tle historii, natury, polityki albo czujące zwierzę, często od tego człowieka zależne.
„Te opowieści wciągają jak rzeki. Chciałoby się już w nich pozostać. Zanurzać się coraz głębiej w głosy ludzkie i nieludzkie, które razem składają się na świat. Ku spotkaniu z drugim człowiekiem, źródłem wiedzy i niewiedzy, jak mówi nam Andrzej Dybczak”.
Olga Stanisławska
2. Sam Knight „Biuro przeczuć”, przeł. Agnieszka Wilga wyd. Czarne, Wołowiec 2024
21 października 1966 roku nauczycielkę z Londynu wyrwało ze snu silne przeczucie, że wkrótce wydarzy się coś strasznego. Godzinę później w walijskim Aberfan doszło do tragedii – na górnicze miasteczko osunęła się część hałdy węglowej, zabijając ponad sto czterdzieści osób, w większości dzieci. Wśród lekarzy, którzy pojawili się na miejscu, był psychiatra John Barker.
To on – dla jednych szarlatan, dla innych innowator łączący naukowe podejście z otwartością na ezoterykę – wpadł na pomysł niecodziennego badania: postanowił zebrać świadectwa osób, które w jakiś sposób przeczuły tragedię. By je odnaleźć, założył we współpracy z dziennikiem „The Evening Standard” Biuro Przeczuć, które z czasem przekształciło się w bazę danych zawierającą sny i wizje, mające posłużyć jako ostrzeżenia.
Sam Knight brawurowo opisuje historię Barkera, jego współpracowników i podopiecznych – „żywych sejsmografów”, „ludzkich sensorów katastrof”. Biuro Przeczuć to również fascynująca opowieść o meandrach nauki i tajemnicza podróż do najbardziej niepokojących zakątków ludzkiego umysłu.
3. Patricia Nieto „Wybrani”, przeł. Aleksandra Wiktorowska
Na wschód od Medellín, nad rzeką Magdaleną, leży miasteczko, w którym najbrutalniejsza historia Kolumbii zderza się z myśleniem magicznym i religijnymi wierzeniami. Miasteczko nazywa się Puerto Berrío, a na jego cmentarzu, obok starego gnojownika tuż przy ścianie z grobami najbiedniejszych, pnie się inny wysoki mur, pełen kolorowych nisz. Zajmują je N.N., nomina nescio, partyzanci i bezimienni spływający rzeką Magdaleną od 1948 roku. Ciała, które zaplątują się w gałęzie i rybackie sieci i w końcu zostają zabrane przez Pacha, grabarza, zajmującego się nimi z czystego współczucia.
Kiedy mieszkańcy Puerto Berrío wybierają któregoś N.N., nadają mu nowe imię. Powierzają się jego opiece. Przychodzą, żeby dotrzymać mu towarzystwa. Rozmawiają z nim i zanoszą mu swoje prośby, a niektórzy mówią nawet, że czują jego ochronę. Pokrywają nagrobne tablice kolorową farbą, przyklejają dekoracje i kwiaty, zawsze jednak w taki sposób, żeby słowo „wybrany”, wypisane na grobie czarnymi literami, pozostawało widoczne niczym oskarżający, pełen grozy krzyk.
Patricia Nieto, postać kluczowa dla latynoamerykańskiego reportażu, napisała opowieść o ostatnich dekadach zbrojnego konfliktu w Kolumbii. Jej proza olśniewa i jednocześnie rozdziera serce – Wybrani prezentują się nam w skórze powieści, ale wewnątrz pulsuje krew wydarzeń i osaczonych głosów, którym grożą szlam i ołów.
Wielcy reporterzy – a Patricia Nieto jest wielka – potrafią nie tylko szyfrować, ale i rozszyfrowywać.
Alberto Salcedo Ramos
4. Maciej Pisuk „Staniemy się tacy jak on” wyd. Cyranka, Warszawa 2024
Ulica Brzeska przez lata była uznawana za najniebezpieczniejsze miejsce w stolicy. Nie zapuszczaj się w tamtejsze zaułki, mówiono. To mroczny fragment miasta, pełen nożowników, narkomanów, alkoholików i bandytów. Wokół Brzeskiej narosły stereotypy, a ludziom, którzy tam mieszkali odebrano głos. Nikt nie chciał mieć z nimi nic wspólnego – z piętnem przestępców, jakie nosili, a przede wszystkim z ubóstwem, którego nie dało się ukryć. Tymczasem potężne problemy, które występowały na warszawskiej Pradze, mówią coś nie tylko o tym konkretnym, zaniedbanym miejscu, lecz także o nas, jako o społeczeństwie. Maciej Pisuk mieszkał tam przez wiele lat. W 2003 roku zaczął prowadzić rodzaj fotodziennika. Dokumentował życie społeczne na podwórku swej kamienicy, robił portrety sąsiadów i znajomych, z którymi z czasem połączyła go silna więź, a w końcu poprosił, by opowiedzieli mu o swoim życiu. Bohaterowie tych wstrząsających historii zawsze byli świadomi, w jakim celu autor z nimi rozmawia; mówili otwarcie o trudnych i bolesnych doświadczeniach. Ta książka powstała, by oddać im głos. Nie ocenia i nie doradza. Traktuje o wykluczeniu. O katach i ofiarach, ale przede wszystkim o ofiarach. I o naszej wspólnej winie, bo zbyt łatwo o nich zapominamy, odwracając wzrok. Warto posłuchać mieszkańców Brzeskiej.
Nieduża w rozmiarze książka Pisuka jest przepełniona ogromnym ładunkiem ludzkich losów, krzywdy i cierpienia. Jej chłodny, rzeczowy obiektywizm sprawia, że w uruchomionej empatii nie ma sentymentalizmu ani przesady. Jej bohaterowie otrzymali wolną , pozbawioną osądu przestrzeń, żeby opowiedzieć swoją historię. To ich głos i ich los, który przeplótł się z głosem i losem autora – przez pewien czas jednego z nich.
Agnieszka Holland
5. Pablo Trincia „Diabły z Bassa Modenese”, przeł. Tomasz Kwiecień wyd. Otwarte, Kraków 2024
Włochy. Dwie miejscowości. Szesnaścioro dzieci, które zostały odseparowane od swoich
rodzin – i nigdy już do nich nie wróciły. W wyniku przesłuchań ich rodzice
zostali oskarżeni o przynależność do satanistycznej sekty, która pod wodzą
miejscowego księdza odprawiała rytuały seksualne. Z każdym kolejnym wyznaniem
dziecka rósł krąg diabłów zamieszanych w sprawę.
Pięć różnych procesów. Oskarżenia o porwania, tortury, morderstwa. Zniszczone
rodziny. Życia zakończone przedwcześnie.
Co tak naprawdę wydarzyło się w Bassa Modenese?
Czy to możliwe, aby w jednym miejscu zostało skrzywdzonych tak wiele dzieci?
Kto w tej historii jest prawdziwym diabłem?
W tym porywającym reportażu dziennikarz śledczy Pablo Trincia powraca na miejsce
zbrodni, aby odkryć prawdę. Rezultaty okażą się szokujące.