Jerzy Haszczyński i Michał Żakowski zostali laureatami pierwszej edycji Nagrody PAP im. Ryszarda Kapuścińskiego dla autorów informacji – zarówno tekstów jak i relacji radiowych czy telewizyjnych. Nagrody wręczono dziś w Centrum Prasowym PAP.
Nagrody przyznano w dwóch z trzech kategorii przewidzianych w regulaminie – tekstowej i dźwiękowej. W trzeciej kategorii – materiały wideo – jury zdecydowało się nie wyłaniać w tym roku laureata.
W kategorii tekstowej nagrodzono Jerzego Haszczyńskiego za tekst „Jemeńska szkoła dżihadu” opublikowany w „Rzeczpospolitej” z 23 stycznia 2010 roku. To reportaż z najsłabiej rozwiniętego, najbardziej konserwatywnego z państw arabskich, które powoli zamienia się w nowe epicentrum terroryzmu. Do nagród były też nominowane teksty: „Władcy Nieba” Igora T. Miecika („Newsweek”) oraz „Pięć mitów polskiej biedy” Artura Włodarskiego („Gazeta Wyborcza”).
Nagrodzony materiał radiowy „Ateny – kasy fiskalne” Michała Żakowskiego z Redakcji Aktualności I Programu Polskiego Radia przestawia sytuację w ogarniętej kryzysem Grecji, gdzie zwykli obywatele nie do końca zdają sobie sprawę z powagi sytuacji. Buntują się przeciwko obowiązkowi stosowania kas fiskalnych, nie rozumiejąc istoty problemów, przed którymi stoją. Do nagrody nominowano też materiały „Agnieszka” Andrzeja Andrzejewskiego (Radio Wrocław) oraz „Odciski z religii” Piotra Słowińskiego (Radio Wrocław i Regionalny Tygodnik Informacyjny).
W pracach jury pod przewodnictwem Jerzego Paciorkowskiego brali udział: Alicja Kapuścińska, prof. Henryk Samsonowicz, prof. Janusz Adamowski, Stefan Bratkowski, Mirosław Ikonowicz, Michał Kobosko, Maciej Wierzyński, Maria Wiernikowska, Piotr Gabryel i Bogusław Chrabota.
Jerzy Haszczyński : Kapuściński był dla mnie wzorem
„Kapuściński był dla mnie wzorem. Zazdrościłem mu jeszcze zanim nauczyłem się czytać” – powiedział Jerzy Haszczyński, laureat nagrody PAP im. Ryszarda Kapuścińskiego w kategorii tekstowej. Wręczenie nagrody odbyło się w poniedziałek.
Haszczyński został laureatem Nagrody PAP im. Ryszarda Kapuścińskiego za tekst „Jemeńska szkoła dżihadu”, opublikowany w „Rzeczpospolitej” 23 stycznia 2010 roku. To reportaż z najsłabiej rozwiniętego, najbardziej konserwatywnego z państw arabskich, które powoli zamienia się w nowe epicentrum terroryzmu. Nagrodzony reportaż ukazał się na początku roku – od tego czasu w krajach arabskich, także w Jemenie, wiele się zmieniło. Haszczyński śledzi sytuację we wszystkich krajach rewolucji arabskich – był w tym roku w Tunezji, w Libii, w Egipcie, a także w Maroko.
„Saleh ostatnio obiecał, że ustąpi, ale nawet jeżeli tak się stanie, to jakiś niebezpieczny taniec z jemeńskimi wężami na pewno nas czeka” – dodał dziennikarz.
Jerzy Haszczyński, urodzony w 1966 roku w Warszawie, w 1991 roku ukończył filozofię na Uniwersytecie Warszawskim i rozpoczął pracę w „Rzeczpospolitej”, gdzie pracuje do dzisiaj. Od 11 lat jest kierownikiem działu zagranicznego. Pracuje też jako reporter, komentator spraw międzynarodowych, specjalny wysłannik w rejony konfliktów.
W połowie lat 90. pracował w Wilnie, gdzie wydawał i redagował „Słowo Wileńskie”, tygodnik mniejszości polskiej na Litwie, założony przez „Rzeczpospolitą”. W latach 1999-2000 był korespondentem „Rzeczpospolitej” w Niemczech. Po powrocie wydał zbiór reportaży z Niemiec „Nie tylko pani Steinbach”.
W 2005 otrzymał wraz ze swoim działem zagranicznym „Rzeczpospolitej” Główną Nagrodę Wolności Słowa SDP za walkę ze stosowaniem przez zagraniczne media kłamliwego określenia „polskie obozy śmierci”. Był też laureatem innych wyróżnień w konkursach SDP. Dwukrotnie nominowany do nagrody Grand Press.
Ostatnio zajmował się w szczególności przechodzącymi gwałtowne zmiany państwami muzułmańskimi. W lutym ukaże się w wydawnictwie Czarne zbiór reportaży z tych krajów „Mój brat obalił dyktatora”, a w nim i tekst o Jemenie, wyróżniony przez PAP nagrodą im. Ryszarda Kapuścińskiego.
Nagroda PAP im. Ryszarda Kapuścińskiego przyznawana jest w trzech kategoriach: tekstowej, dźwiękowej i filmowej. We wszystkich kategoriach oceniana jest wartość informacyjna relacji – podanie w sposób komunikatywny informacji opartych na wiarygodnych i sprawdzonych źródłach, ale też ujęcie w szerszym kontekście przedstawianych faktów. Innym kryterium oceny są walory warsztatowe: jakość stylu i języka bądź warsztatu filmowego czy radiowego, czytelność sformułowań, logika wywodu oraz zwięzłość, bez pomijania istotnych dla tematu okoliczności.
W tym roku nagroda PAP im. Kapuścińskiego została przyznana po raz pierwszy.
Michał Żakowski: Nagroda PAP im. Kapuścińskiego to powód do dumy
Nagroda PAP im. Ryszarda Kapuścińskiego to kolosalne wyróżnienie i powód do dumy; jest fantastyczna, ponieważ z jednej strony motywuje, z drugiej strony – docenia, a z trzeciej – sam patron jest osobą wyjątkową – mówi jeden z laureatów wyróżnienia Michał Żakowski.
„Mój materiał był takim quasireportażem trwającym trzy i pół minuty. Mówił o zwykłych mieszkańcach Aten w momencie kryzysowym. Państwo, rząd walczy z kryzysem różnymi metodami i o tym czytamy w gazetach. Czytamy o wielkich planach, o spotkaniach, szczytach, natomiast nie czytamy o tych zwykłych ludziach, którzy sprzedają loterię na stacjach metra, o sprzedawcach warzyw czy gazet na ulicach. I właśnie rząd wymyślił, że da im kasy fiskalne” – opowiadał PAP Żakowski.
Jak zaznaczył, żaden z handlujących nie wyobrażał sobie takiej sytuacji. „+No bo jak+ – pyta sprzedawca warzyw – tutaj nie ma nawet prądu, gdzie mam to podciągnąć. Ja liczę na liczydle i mam wagę z 1940 roku. To jest jedyny instrument mechaniczny, który tak naprawdę potrafię obsługiwać. Zresztą nie rozumiem, po co ma być ta kasa fiskalna, ja będę na tym tracił+. Tego typu wypowiedzi nie istnieją tak naprawdę w takim szumie medialnym i tym bardziej cieszy mnie, że coś takiego zostało dostrzeżone. I dziękuję bardzo sprzedawcy warzyw z ulicy Pireus za to, że poświęcił mi kilkanaście minut, żeby opowiedzieć o swoim życiu” – podkreślił laureat nagrody.
Sam Ryszard Kapuściński to – według Żakowskiego – mistrz opowieści o zwykłych ludziach i przeniesienia tego, co zauważył w zwykłym życiu na „progi wielkiej polityki, momentów historycznych i tragicznych dla danych krajów”. „I myślę, że może niekoniecznie trzeba naśladować styl Ryszarda Kapuścińskiego, ale na pewno to jego fantastyczne przejście od szczegółu, od człowieka, od wydarzeń prozaicznych do sytuacji, kiedy jest obalany dyktator, kiedy jest wojna, konflikt, dzieją się tragiczne rzeczy, które w sposób fundamentalny przekształcą dany region” – dodał dziennikarz.
Michał Żakowski od 2001 roku jest związany z Polskim Radiem. Zaczynał w Informacyjnej Agencji Radiowej jako korespondent w Iraku, Bagdadzie i Diwaniji. W roku 2003 relacjonował sytuację związaną z trzęsieniem ziemi w Algierii, rok później podobną sytuację w Pakistanie. Korespondent wojenny z Libanu w 2006 roku. W latach 2007-2009 reporter programu III Polskiego Radia współtworzący projekt „Trójka przekracza granice”, podczas którego odwiedził Indie, Pakistan, Liban i Izrael. Pracował także przy programie „Trójka w Kairze”.
Obecnie Żakowski pracuje w programie 1 Polskiego Radia, gdzie m.in. prowadzi codzienną audycję publicystyczno-informacyjną „Polska i Świat”. Jako korespondent Jedynki był m.in. na pl. Tahrir w Kairze w okresie demonstracji przeciwko reżimowi Hosniego Mubaraka oraz w ogarniętej kryzysem Grecji.
Nagroda PAP im. Ryszarda Kapuścińskiego przyznawana będzie co roku autorom najbardziej rzetelnych, obiektywnych i poprawnych warsztatowo informacji – zarówno tekstów, jak i relacji radiowych oraz telewizyjnych. Polska Agencja Prasowa ustanowiła tę nagrodę, aby promować wartości bliskie i Agencji i patronowi wyróżnienia: obiektywizm, rzetelność i dociekliwość. Na każdego z laureatów czeka 20 tys. zł ufundowanych przez sponsora – firmę Samsung.
W jury nagrody pod przewodnictwem Jerzego Paciorkowskiego zasiadali: Alicja Kapuścińska, prof. Henryk Samsonowicz, prof. Janusz Adamowski, Stefan Bratkowski, Mirosław Ikonowicz, Michał Kobosko, Maciej Wierzyński, Maria Wiernikowska, Piotr Gabryel i Bogusław Chrabota.