W poniedziałek 23 stycznia przypada 5 rocznica śmierci Ryszarda Kapuścińskiego. Z tej okazji przypominamy zapiski pisarza, które ukazały się w 6 tomach pod wspólnym tytułem „Lapidaria”.
Ryszard Kapuściński był (choć bardzo trudno pisać o Nim w czasie przeszłym) reportażystą, pisarzem i fotografem. Rok 1956 był ważny w jego karierze z conajmniej dwóch powodów. Po pierwsze za reportaż „To też jest prawda o Nowej Hucie” dostał Złoty Krzyż Zasługi, po drugie po raz pierwszy wyjechał za granicę – do Indii. 24-letni Kapuściński połączył wtedy (na całe życie) swoje dwie pasje – reporterski ogląd świata z poznawaniem jego najdalszych zakątków. W 1962 roku został korespondentem PAP-u, pisząc teksty z Ameryki Łacińskiej, Azji i Afryki. Jego „Wojna futbolowa” o podróżach po Afryce i Ameryce Łacińskiej, „Cesarz” o Etiopii czy „Szachinszach” o Iranie weszły do kanonu polskiej literatury i przyniosły mu dużą popularność za granicą, tłumaczono je na wiele języków. Ryszard Kapuściński jest znany na całym świecie.
„Lapidaria” Ryszarda Kapuścińskiego to zapiski i notatki autora obejmujące lata 1980-2006. Spontaniczne, łapiące moment, nie stanowią spójnej całości. Kapuściński notował, zapisywał swoje myśli, spostrzeżenia, wypisywał najciekawsze fragmenty z przeczytanych książek przez całe życie. Opublikowano je w 6 tomach, ostatni ukazał się w roku 2007.
W tekście poświęconym „Lapidariom” pisał między innymi:
– „Lapidarium” jest tekstem pisanym spontanicznie od przypadku do przypadku – jest to rodzaj pisania spontanicznego. „Lapidaria” stanowią taki odrębny nurt, nie powiązany innymi moimi książkami. Jest to rodzaj zapisu stanu, zapisu wrażeń i refleksji. Czasami to jest jakiś cytat, czasami fragment rozmowy, czyichś wypowiedzi. To jest luźny zbiór w formie bardzo różnych rzeczy, bo takie, jak powiadam, jest nasze myślenie – bardzo różnorodne, bardzo nieskładne, często bardzo niepowiązane. I to jest technika i forma „Lapidarium”. (…) To jest książka, którą można w dowolnym miejscu otworzyć i w dowolnym miejscu przerwać czytanie. [za: www.kapuscinski.info]
Czytane – między innymi przez Julię Hartwig, ks. Adama Bonieckiego, Jurka Owsiaka i prof. Andrzeja Zolla – pojawiły się na antenie radiowej Trójki w pierwszą rocznicę śmierci „Cesarza reportażu”, 23 stycznia 2008 roku. Pochodzą ze wszystkich sześciu tomów. Zapraszamy do słuchania!
mn/as